Po weekendzie, który zaczął się już w czwartek, bardzo intensywnie czas na odpoczynek, szkoda że wolne, tak szybko minęło, ale w sumie przede mną tylko dwa dni zajęć, więc nie narzekam! Mam dzisiaj dużo ambitnych planów, także czas wreszcie zwlec się z łóżka i zacząć działać... A dzisiaj wrzucam wam parę zdjęć z moją wczorajszą stylizacją, bardzo stonowaną i prostą, w której królować będzie czerń przełamana jedynie złotym naszyjnikiem, to chyba ta pogoda sprawia, że wolę bardziej stonowane rzeczy.
Miłego świętowania!:*
nie wiem dlaczego ale na pierwszym zdjęciu bardzo przypominasz mi Marinę Łuczenko :)
OdpowiedzUsuńpiękna stylizacja ♥
też ostatnio częściej sięgam po czerń :)
OdpowiedzUsuńTy w Gorzowie miekszasz? Nie wiedziałam ;o Co do outifitu cudowny, idealne na teraźniejszą porę :)
OdpowiedzUsuńAktualnie mieszkam w Poznaniu, ale jestem z Gorzowa ;)
UsuńCzerń i złoto dla mnie zawsze pasuje. :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz:-)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że w czerni pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz! :) czarny to mój ulubiony kolor :)
OdpowiedzUsuńMi się ostatnio nie chce z łóżka ruszać :D stylizacja udana :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądasz w tym stroju ;)
OdpowiedzUsuńsuper ;)
OdpowiedzUsuń